z informacji o sześciolatku (obok stwierdzenia że jest śmiały, wesoły, sympatyczny i lubiany): "trudności w przestrzeganiu norm przyjętych grupie"
- Bruuuunooooo... a co to znaczy? jesteś niegrzeczny? co takiego robisz w przedszkolu?
- jak wychodzimy na dwór i chce siusiu to sikam pod drzewo zamiast iść do toalety - odparł Brunko z uśmiechem wskazującym, że jest z siebie zadowolony
*****
- ooo jaki słodki bobas - rozczulił się Brunko na widok malucha w jordanku. - chcę takiego.
- chcesz? - ucieszyłam się. - to może sobie zrobię?... tzn. z jakimś facetem, bo sama sobie nie zrobię. - dodałam, żeby dziecko nie nabrało przekonania. że rozmnażamy się przez dzieworództwo
- o nie! nie chcemy z Leną seksu w domu! - Brunko był kategoryczny
- dlaczego?
- jesteśmy za mali żeby na to patrzeć!
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Popularne posty
O powodzie, dla którego interesują mnie tylko mężczyźni, którzy nie przekroczyli trzydziestki. I o tym, że nie jest to (tylko) seks.
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Komentarze