...

Bill i Hillary podjeżdżają na stację benzynową.
- Popatrz - mówi Bill - mogłabyś być żoną tego człowieka co tu nalewa benzynę.
- Gdybym była jego żoną, kochanie, to on byłby teraz w Białym Domu.

Komentarze

refleksjecorki pisze…
zaczęłam Cię czytać :-) mam nadzieję, że będzie przyjemnie :-)
matka (p)Olka pisze…
ja też do Ciebie zajrzałam :-) trzymam kciuki :-)

Popularne posty